Bardzo lubię szyć te maleństwa.
Kosmetyczka z bawełnianych tkaninek; w kwiatuszki i serduszka, ozdobiona koronką i atłasową kokardką.
W środku bawełniana podszewka, materiał czerwony w białe serducha, ten sam co dolna część wierzchu.
Zapinana na zamek, na zapięciu którego doczepiłam białą wstążeczkę z drewnianymi, czerwonymi koralikami.
Kosmetyczka uszyta specjalnie dla mojej Mamy.
Śliczniutka kosmetyczka i uszyta perfekcyjnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i ściskam mocno:)
Cudna kosmetyczka,wyobrażam sobie jaka Twoja Mama będzie szczęśliwa.Gratuluję Ci zdolności!
OdpowiedzUsuńPiękna kosmetyczka.kolor sliczny i te dodatki super.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJaka piękna :O
OdpowiedzUsuńUrocze to maleństwo:)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda, podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńCuuuuuuuuuuuuuuudna <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Jakie śliczności, Asiu! Uwielbiam takie kosmetyczki, mam ich mnóstwo, mimo, że kosmetyków u mnie co kot napłakał ;)
OdpowiedzUsuńAle słodziutka:) Śliczna!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna kosmetyczka :)
OdpowiedzUsuńJaka ładna i pomysłowa :) Twoja Mama na pewno była zachwycona:)
OdpowiedzUsuńEEEee to Ty z maszyną "kuliżanka" jesteś :*
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń