piątek, 10 listopada 2017

black&white

Dziękuję bardzo wszystkim za przemiłe komentarze pod poprzednim postem, a przede wszystkim za życzenia powrotu do zdrowia:)
Całkiem dobrze jeszcze nie jest, ale jest coraz lepiej i mam nadzieję, że wkrótce będę już w formie. Choć leczenie jeszcze w toku, w poniedziałek wracam wreszcie do pracy. Cieszę się tym.

Dzisiejszy post będzie długi, duotematyczny, ale cały w tonacji black&white:)

Na początek chcę pokazać kolejny sutaszowy wisior, jaki uszyłam niedawno, na specjalne zamówienie.



Śliczny kaboszon z sylwetami ptaszków, obszyłam sznureczkami w kolorze białym i czarnym z dodatkiem metalizowanego, srebrnego.
Do ozdoby użyłam koralików czarnych, przezroczystych, perłowych i srebrnych.
Powiesiłam go na cienkim, woskowanym sznureczku.

Powiem nieskromnie, że bardzo mi się podoba.

Wisiorek zapakowałam w pasujące kolorystycznie tekturowe pudełeczko: białe, w czarne kropeczki, z nalepką "hand made". Kupiłam sobie niedawno kilka takich fajnych rękodzielniczych gadżecików :)






Na koniec chciałabym przedstawić naszego nowego domownika!
To Ludka (Ludmiła) kotek, który przedwczoraj - oczywiście za sprawą mojej córci - u nas zamieszkał.
Latem zgubił się jeden z naszych rudasów; obraził się, kiedy wyjechałyśmy na wakacje, zwiał opiekunowi i już nie wrócił. Niestety nie udało się go odnaleźć. 
Cynka została sama, widać było, że brakuje jej towarzystwa, postanowiłyśmy, że wiosną poszukamy jej jakiegoś małego kocurka; uważam, że dwa koty w domu to tak w sam raz:)

Kiedy Mała przyprowadziła tego bezdomnego kociaka do mieszkania maluch wbił się w kąt kociego domku i przesiedział tam ok 1,5 godz. Po tym czasie postanowiłyśmy wyjąć go i nakarmić. Wówczas zauważyłyśmy, że ma problem z poruszaniem, nienaturalnie włóczy swoje przednie łapki. Natychmiast zabrałyśmy go do weterynarza, byłyśmy bowiem pewne, że kotek uległ jakiemuś wypadkowi.
Diagnoza bardzo nas zaskoczyła i zasmuciła: okazało się, że kotek ma wadę genetyczną; która spowodowała niedorozwój i deformację łapek oraz ogonka (czego wcześniej nie zauważyliśmy). 

Zostałyśmy poinformowane; że kotek jest niepełnosprawny i o ile nauczył się w miarę poruszać, na pewno nie poradzi sobie z normalnym funkcjonowaniem na zewnątrz; nie będzie umiał się wspinać, uciekać przed niebezpieczeństwem, zdobywać pożywienia. Okazało się również, że ta mała znajda to dziewczynka.

I zostałyśmy zapytane: czy zapewnimy jej dom i odpowiednią opiekę?  
Nie mogłam podjąć innej decyzji.
Siedzę sobie teraz, patrzę na tę małą czarno-białą kulkę, podziwiam jej spryt i determinację. Myślę, że możemy się dużo nauczyć od tego pokrzywdzonego przez los malucha, w którym mimo wszystko tyle ciekawości świata i radości życia. 
Póki co Cynka trzyma się z daleka, mamy jednak nadzieję, ze obie kotki zaprzyjaźnią się i będą zgodnie sobie u nas żyć.

23 komentarze:

  1. Krásny prívesok aj mača v čierno-bielom. Tak nech sa jej u Vás dobre žije. Pekné dni prajem srdečne ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu, ptasi wisior jest po prostu niesamowity, jestem zachwycona "po same uszy".
    Uroczy koteczek, ciszę się, że takie pokrzywdzone przez los maleństwo znalazło u Was ciepłą przystań.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny wisior! A koteczka jest bardzo urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczny wisior!!!
    Dobrze że to maleństwo trafiło do Was, na pewno będzie szczęśliwe i bezpieczne. Moja córcia przygarniała tylko psie inwalidy lub te, które były najmniejsze, najbiedniejsze itp.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super - pięknie wszystko skomponowałaś!

    OdpowiedzUsuń
  6. Sutaszowe cudeńko stworzyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolejny raz ach i och ... . Cudowne są te Twoje wisiory :D. U mnie 3 tygodnie temu pojawił się taki sam gość, sam przyszedł i zawojował całą rodzinę łącznie z psami. Tylko Kota na nią parska ale może z czasem się dogadają. Mój kociak jest wyjątkowo przebojowy, przyjazny i sympatyczny, oby tylko taki pozostał. Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Wisior wygląda zachwycająco :) Super!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale piękny wisior i super dobrane kolory.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wisior cudowny! Piękny i elegancki. Podziwiam!!!:)
    Kicia miała szczęście, że do Was trafiła:) Śliczna jest:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dobrze,że kotek znalazł sobie dobry domek!!!Odwdzięczy się Wam zobaczycie!!!Piękny wisior:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudny wisior, Asiu! Fajnie, że wracasz do pracy:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Asiu, prześliczny jest ten wisior - bardzo mi się podoba motyw pary ptaszków połączony z sutaszowymi listeczkami - kompozycja idealnie przemyślana :-))) Kicia miała wielkie szczęście że trafiła do Waszego domu, gdzie została otoczona ciepłem, opieką i miłością. Jesteście cudowne, że ją przygarnęłyście - z pewnością wyrośnie na wspaniałą i wdzięczną koteczkę :-))) Ściskam Was mocno!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mogę się napatrzyć:) Piękny:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo kobiecy , uwielbiam sutaszowe czary mary :)) Pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękny naszyjnik. Bardzo podoba mi się sutasz, a ta zawieszka jest bardzo delikatna i ciekawa zarazem. Super!

    OdpowiedzUsuń
  17. Wisior wyszedł Ci przecudnie - naprawdę, skromność nie jest wskazana, możesz być bardzo dumna ze swojego dzieła.
    A kicia, przy Waszej troskliwej opiece poradzi sobie. Nauczy się, jak rekompensować braki wynikające z niepełnosprawności. W końcu, czy każdy kot musi biegać po drzewach ? Dużo radości z obserwowania i tulenia kotków życzę.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Wisior przecudny a pudełeczko dodaje jeszcze większego uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wielki szacun za ogromne serducho Twoje i Twojej Córki okazane dla małej czarno-białej Ludki:). Z pewnością będzie jej u Was bardzo dobrze i odwdzięczy się za okazane serce i pełną miskę:). Koty potrafią być wdzięczne, są to wspaniałe i bardzo inteligentne zwierzęta:).
    Twój wisior jest piękny i bardzo elegancki:). Ciągle podziwiam te Twoje sutasz owe piękności, dobór kolorystyczny i ich perfekcyjne wykonanie:). Pozdrawiam cieplutko i życzę udanego tygodnia:).

    OdpowiedzUsuń
  20. Wisior jest przecudny!!!
    Kotek jest przeuroczy :) Na pewno będzie się dobrze czuł w takiej kochającej rodzinie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudny koci maluch :) Wisior piękny

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i za wszystkie, skierowane do mnie słowa:)