Miałam stary sweter, który kiedyś bardzo lubiłam.
Był już niemodny, rozciągnięty i nieco zmechacony, wcale go nie nosiłam, ale jakoś żal było wyrzucić.
Postanowiłam więc przerobić go na coś pożytecznego.
Uszyłam legowisko dla moich rudych kociaków; wyszło bardzo fajnie.
Legowisko wygląda niebanalnie, pasuje akurat do wolnego kącika między kanapą i pianinem, jest wygodne i podoba się moim mruczakom.
Szyłam troszkę maszyną, więcej ręcznie, myślę, że z taką przeróbką poradzi sobie każdy.
Zajęło mi to nieco ponad pół godziny.
Po raz pierwszy udokumentowałam moją pracę krok po kroku - może komuś przyda się taki kursik?
Czego potrzebujemy?
- stary sweter
- poduszka typu "jasiek"
- poduszkowe wypełnienie (początkowo wybrałam na ten cel drugiego "jaśka" ale tego wypełnienia było za mało, musiałam dołożyć)
- igła z nitką
Krok po kroku:
1. Odwracamy sweter na lewa stronę, szpilkami spinamy razem otwór na głowę, zszywamy.
Ja szyłam maszynowo, oczywiście można ręcznie.
2. Odwracamy sweter na prawą stronę; układamy na płasko, wyznaczamy sobie linię szycia przez środek, od jednej do drugiej pachy (można szyć ręcznie albo maszyną).
3. Przez dół rękawa wpychamy wypełnienie poduszkowe, dokładnie napełniając środek.
4. Od dołu wkładamy do środka całego "jaśka", układamy go na środku swetra. Szpilkami zabezpieczamy brzegi, zszywamy ręcznie.
5. Brzeg jednego z wypełnionych rękawów wkładamy w drugi, spinamy szpilkami i zszywamy razem.
6. Powstały z rękawów i góry swetra rant okładamy naokoło wszytego "jaśka". Żeby zapobiec przesunięciom spinamy szpileczkami na środku.
7. Odwracamy legowisko do góry nogami, od spodu nadajemy brzegom ładny kształt, zszywamy razem z rękawami.
8. Odwracamy, wyjmujemy wszystkie szpilki, legowisko gotowe:)
Sweter zyskał nowe życie.
Jak widać kociak zadowolony!
Polecam:)
Super legowisko a sweter jeszcze się przydał.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper :) Widziałam gdzieś niedawno na FB filmik jak zrobić takie legowisko i od razu sobie pomyślałam, że gdybym miała kota lub małego psiaka, to z pewnością zmajstrowałaby mu takie legowisko. Na razie pomysł został zakodowany w głowie :) A w ogóle to uwielbiam takie dawanie "drugiego życia" niepotrzebnym przedmiotom :)
OdpowiedzUsuńPomysłowo wykorzystałaś sweter i widać, że rudzielec zadowolony:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo proszę jakie to proste! A jakie piękne i zapewne wygodne! :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł!Widać że kotek zadowolony .Szkoda że nie mam mruczka.Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wykorzystanie starego swetra :) A jaki kociak zadowolony ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne, pomysłowe legowisko!
OdpowiedzUsuńCórka mi szepcze, że to powód, dla którego powinniśmy mieć kota - będzie można wykorzystać stare swetry ;-)
Iwonko, każdy powód dla posiadania kota jest dobry! ta mrucząca kupa futerka to najlepszy pocieszacz i umilacz życia!
UsuńEfekt taki, jakby ktoś kota przytulał. Ekstra!
OdpowiedzUsuńTo jest super :) Mój kot już wyrasta ze swojego domku może i ja wymyślę takie posłanko :) Gratulacje - jest mega :)
OdpowiedzUsuńPomysł świetny - podsunę go mojej siostrze kociarze :)
OdpowiedzUsuńWspaniała metamorfoza zużytego swetra. Kot aż mruży oczy z zadowolenia :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł i wykonanie:). Widać na zdjęciu, że Kotek bardzo jest zadowolony i się "zadomowił" w nowym legowisku:). Banalnie proste, a jaki efekt - nic się nie marnuje:). Brawo!!! Także mam Rudzielca i chyba się skuszę na takie świetne legowisko. Dziękuję za ten kursik:). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSprawiłaś kiciusiowi królewskie posłanie:) Super!
OdpowiedzUsuńTak,zgadzam się.Wyszło bardzo fajnie!Widać po kiciusiu jaki zadowolony:)
OdpowiedzUsuńKiciuś zachwycony. Też bym była na jego miejscu:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
To świetny pomysł! Tez kiedyś widziałam w sieci takie posłanko. Fajne i szybkie do wykonania. Szkoda, że moje pieski są wielkie, bo na pewno takowe posłanka by miały:) Uśmiejesz się, ale w salonie stoją trzy wiklinowe (olbrzymie) łóżeczka. Cóż, to moi ukochani mieszkańcy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Wcale się nie uśmieję Aniu, sama mam dwa rude kotki i jeszcze na dokładkę psa! Czasem nie ma gdzie usiąść...
UsuńO jej nic nie napisałam o Waszym kotku! Jest cudnej urody. Biały brzuszek i rude pręgi na plecach to wielka rzadkość.Sliczny.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wykorzystanie starego swetra, ale najważniejsze że legowisko przypadło do gustu dla kociaka :)
OdpowiedzUsuńAle super pomysł!
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł :). Moja Kota ma legowisko ze starej narzuty na łóżko. Po złożeniu w kosteczkę wyszło mięciutkie i cieplutkie, chętnie na nim leży. Bardzo lubię takie rudzielce, ale sama mam czarnego diabła :).
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, dla osób majacych zwierzatka w domu
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł! Świetne legowisko wyszło:) A kociak uroczy, też mam takiego rudzielca:)
OdpowiedzUsuńNie podejrzewalabym ze stworzenie legowiska ze swetra jest tak proste, pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł!
OdpowiedzUsuń