Dziś pokażę, do czego potrzebny mi był pierwszy z nich.
Taką właśnie torbę uszyłam w prezencie na koniec roku szkolnego dla wychowawczyni mojej Córki, dla Pani Iwony.
Monogram "oprawiłam" w bawełniane tkaniny w różnych odcieniach koloru niebieskiego, w różne wielkości groszków.
Dodatkowo przód ozdobiłam bawełnianą białą koronką i atłasową wstążeczką, z kokardką i malutkim błękitnym koralikiem.
Tył torby jest jednolicie granatowy w kropeczki, z małą kieszonką, w której zmieści się np portfel i klucze.
Kieszonka zamykana jest na zameczek, na suwaczku którego doczepiłam atłasową wstążeczkę z białymi koralikami, co nie tylko dodaje uroku ale i ułatwia użytkowanie.
Torba ma dwa praktyczne, dość długie uszy, może być noszona w ręku lub na ramieniu.
Jest dość pojemna, pomieści całkiem sporo rzeczy.
Wierzchni materiał podkleiłam w całości flizeliną, dzięki czemu jest nieco sztywniejszy, ładnie się układa.
Torba jest w zasadzie dwustronna, można swobodnie nosić wywiniętą na drugą stronę, wówczas będzie cała brązowa w białe kropeczki, a kieszonka będzie w środku.
Piękna i super dobrane kolory...myślę że pani się ucieszy..
OdpowiedzUsuńPiękna torba. Jesteś bardzo zdolna :)
OdpowiedzUsuńO jaka piękna! :) Mam zamiar uszyć niedługo podobną, ale w bardziej marynarskich kolorach :)
OdpowiedzUsuńAle cudna! I dla nauczyciela idealna - nawet dziennik się w niej zmieści:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Świetna torba i kolorki super dobrane :) Wychowawczyni będzie na pewno zadowolona, Zresztą osobiście uważam, że owszem kwiaty są piękne, ale z takich prezentów nauczyciele są zdecydowanie bardziej zadowoleni :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczna torba. Pięknie wykonana. Nauczycielka zapewne zadowolona z takiego prezentu. Fajnie jest mieć mamę artystkę.
OdpowiedzUsuńDziękuję Dziewczyny! Bardzo miło czytać te wszystkie słowa. Torba bardzo się podobała, Pani z radością prezentowała koleżankom:) To szalenie budujące i mobilizujące, ale wciąż jeszcze bardzo, bardzo daleko mi do bycia artystką...
OdpowiedzUsuńJaka cudna torba! Groszki i te kolory. Też jestem nauczycielką i byłabym przeszczęśliwa z takiego prezentu.
OdpowiedzUsuńŚliczna ta torba i pięknie wykonana:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOjej jaka ona ładna! Gdybym dostała taki prezent, nosiłabym ją z dumą:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci wyszła ta torba! Hafcik się ładnie komponuje z całością. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPomysłowa, praktyczna i śliczna :)
OdpowiedzUsuńSliczna torebka. Pani wychowawczyni powinna być w siódmym niebie, wszak prezent, piekny, pochodzi z szóstego nieba:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam groszki:) i jagody też. No szkoda, że nie mam nic wspólnego z panią wychowawczynią. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKolejne piekne dzieło!
OdpowiedzUsuń