Jestem aktualnie w trakcie realizacji dużego projektu hafciarskiego, palce mam całe igłą pokłute, postanowiłam sobie troszkę przerwy zrobić.
W tym tak zwanym "międzyczasie" uszyłam koszyczek.
Święta za pasem rzec można, trzeba przyspieszyć z wielkanocnymi pracami:)
Koszyczek przeznaczony na prezent dla najmłodszej dziewczynki w naszej rodzince - ponieważ zauważyłam, że w otoczeniu Maleńkiej jest sporo rzeczy w gwiazdki wybrałam tkaniny w taki właśnie wzór, szary i różowy kolorek świetnie się ze sobą komponują.
Koszyczek szyty "dwustronnie", z wierzchu szary, wewnątrz różowy, w środku ocieplinka.
Oczka i pyszczek króliczka wyhaftowane muliną.
Cały koszyczek leciutki i mięciutki, nadaje się do prania.
Koszyczek uszyty z kwadratów o boku 12cm,
Można spakować do środka pisanki i inne dziecięce, świąteczne ozdóbki, zapewne będzie to jedyna taka święconka w okolicy!
A moja Mała trzymając go w swoich ośmioletnich rączkach wzdycha - "czemu ja już nie jestem taka mała..."
Może to wina światła fatalnego dzisiaj, a może moich niewielkich fotograficznych umiejętności, ale koszyczek w rzeczywistości jest dużo ładniejszy, niż udało mi się pokazać.
Pracę zgłaszam do wyzwania "szary i róż" w Klubie Twórczych Mam
Piękny koszyczek-na pewno zrobi furorę podczas święcenia pokarmów:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny zajączkowy koszyczek. Jest taki milusi:) Ładne kolory, lubię to zestawienie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to będzie najpiękniejszy koszyczek przygotowany do święcenia :)
OdpowiedzUsuńprześmieszny! schował się w koszyczku i tylko uszka mu wyglądają ;-D
OdpowiedzUsuńUroczy i wesoły!! Podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńRewelacja, świetny pomysł na koszyczek wielkanocny!
OdpowiedzUsuńSuper koszyczek :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w Wyzwaniu w Klubie Twórczych Mam :)
Kic kic!
OdpowiedzUsuń