Szanuję jednak zdanie tych, którzy w nie wierzą, pod warunkiem jadnakże, że nie działają na niekorzyść innych ani własną:)
Wędrując po różnych robótkowych blogach natrafiłam tutaj na podobne "łapacze" i zachwycona ich wyglądem postanowiłam, że sama chcę mieć taki w swojej sypialni.
Metalowy okrąg o średnicy 20 cm wypełniony szydełkowym wzorem, ozdobiony mnóstwem tasiemek, wstążeczek, koroneczek, do tego piórka i koraliki - urocza ozdoba!
Całość ma ok 80 cm długości.
Środek wydziergałam z białego kordonka, wg wzoru na okrągłą serwetkę, którego kserokopię zrobiłam dawno, dawno temu i przechowywałam dotąd w swoim opasłym segregatorze z różnymi schematami.
Dodatkowo z białej koroneczki zrobiłam kwiatuszek dołożyłam perłowy środek, przyszyłam go z boku.
Na górze, przy zawieszce powiesiłam trzy kryształowe koraliki.
W mojej lawendowej sypialni wygląda cudnie:)
Niestety, nie potrafiłam zrobić mu przyzwoitych zdjęć na ścianie, lepiej prezentował się na podłodze;)
Bardzo ładnie Ci wyszedł ten łapacz snów.Niewątpliwie jest oryginalną ozdobą:)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten łapacz snów,w moich kolorkach.
OdpowiedzUsuńOdnośnie ptania odpowiadam tutaj.
Zajrzyj pod ten link ,tam wszystko jest krok po kroku jak wstawić banerek na boczny pasek.Od razu podpowiadam zanim wkleisz link do posta ,najpierw wykasuj co tam jest w tym okienku i wtedy wklej.
pomocnicy.blogspot.com/2012/10/jak-dodac-baner-do-bloga.html
Jeśli nadal będziesz mieć problem pisz na maila dana.38@o2.pl
No i cieszę się ,że chcesz dołączyć do mojej zabawy,będzie mi bardzo miło powitać kolejną kolorystkę .
POzdrawiam cieplutko
Kolejna cudo!
OdpowiedzUsuń